11.06.2019

Epicka porażka Partyzantów

PARTYZANT - ANARCHOKOMUNA 0:12

bramki: nic a nic!

To największa porażka w historii naszych występów w PE. Zupełnie nie przygotowaliśmy się do meczu, będąc myślami przy turnieju w Berlinie, który nas czeka wkrótce. Na dodatek nie było bramkarza ani zmienników a tu upał spory. Mecz "na szczęście" trwał ok 40 minut bo inaczej pewnie byłoby drugie tyle bramek w naszej siatce -  musieliśmy zejść ze względu na kolejne ekipy (była 30 minutowa obsuwa) a na boisku oddaliśmy zaledwie kilka strzałów. Rywale nas rozjechali, prezentując piękny styl w każdym aspekcie.

Poniżej - tajny plan Anarcho na dwucyfrówkę w PE, odtajniony dzięki dobrym kontaktom z bramkarzem ANarcho - Dimą.

Brak komentarzy: