Przychodzi taki czas, że każdy Partyzant musi się zatrzymać i spojrzeć w swój dorobek, wejrzeć w annały partyzanckiej historii by móc jeszcze raz przeżyć te wspaniałe momenty, które ukształtowały naszą wielką, partyzancką historię.
Każdy, kto chce odnaleźć prapoczątki partyzanckiej genezy, powinien wejrzeć wstecz jakieś 8 lat do momentu, kiedy kilku młodzieńców o partyzanckich sercach znalazło się w samym sercu Puszczy Świętokrzyskiej. Tam, gdzieś na szlaku pośród drzew, pamiętających dzielne walki polskiej partyzantki z czasów II wojny światowej zrodziła się myśl, Idea, z której stało się Słowo.
A kiedy nasi chłopcy dotarli do strumienia w środku lasu i zasiedli na konarze by jeszcze raz przeżyć lekcję historii - wtedy Bogowie uznali ze to najwyższy czas, odpowiedni moment by przesłać dalej tą Ideę niepodległej, walczącej polski i przekuć na nową, sportową rywalizację piłkarską.
Tak Słowo stało się Ciałem i powstał PARTYZANT.
Od tamtego momentu minęły lata, przybyło nowych partyzantów, kilku odeszło ale główny kręgosłup drużyny pozostał ten sam, wierny partyzanckim ideałom. Dnia 15 maja 2015 roku znalazło się 5 takich, co postanowili przypomnieć jak to wszystko się zaczęło. A że w tym dniu nasz Kapitan Kuba miał wieczór kawalerski a Wacek przytaszczył wino "Pokuta".....
Zostańcie więc z nami i weźcie udział we wspólnej wyprawie w wehikule czasu - wyprawie do Mekki Partyzanta!
cdn
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz