12.03.2017

Poczuć smak zwycięstwa




PARTYZANT - DZIATKI 12:6 (4:2)

bramki: Artek - 5, Wojtek B. - 3, Piotrek B. - 2, Kuba - 1,
Daniel - 1

skład: Kolega Kuby (bram-gość), Dawid, Szymek, Kuba, Bogna, Daniel, Wojtek B., Piotrek B., Artek

Jak to jest poczuć smak zwycięstwa?
Wystarczy przyjść na mecz w Podgórskiej Ekstraklasie, założyć czerwono-czarną koszulkę i już można być częścią piłkarskiego święta!
Na dzisiejszą wygraną czekaliśmy kilka miesięcy a na sam mecz ponad godzinę (zajęte boisko plus braki kadrowe u rywali ; ostatecznie zagrało 3 zawodników z łapanki).
Ale jak już zaczęliśmy to...
Najpierw sygnał do boju dał Kuba - jego mocny strzał z 40-tu metrów bramkarz z trudem wybronił a na miejscu znalazł się Artek, który mu tą piłkę odebrał i wpakował do siatki. Była 3 minuta meczu. Po chwili po rajdzie środkiem, Artek strzela koło obrońców i bramkarza i mamy 2:0. Tu klasycznie następuje lekkie rozluźnienie by nie przestraszyć rywala i dajemy im strzelić kontaktową bramkę. A potem jedziemy dalej - najpierw Wojtek, potem Piotrek i jeszcze raz Artek po koronkowej akcji 3 partyzantów.
Po przerwie obraz gry (na szczęście) nie uległ zmianie - odskakujemy na 2-3 bramki i choć rywal goni to nie ma szans - dzisiaj partyzanckie armaty strzelają mocno i celnie. Na listę strzelców wpisują się jeszcze Kuba, Daniel i ponownie trójka: Artek-Piotrek-Wojtek. Swoje szanse ma też Bogna ale przy strzałach przesadza z mocą i piłka leci wysoko nad bramką. Ostatecznie dobijamy do 12 bramek i z uśmiechem na twarzy udajemy się na pomeczową rekonwalescencję.
I jeszcze ostatnie słowo: podziękowania dla naszego gościnnego bramkarza za występ bo bez niego musiałbym skleić kolejną smętną relację typu: "graliśmy dzielnie ale polegliśmy" ; a takto mamy dziś coś na odmianę:)
Pozdro!

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Gratuluję zwycięstwa!

Grzesiek