No i stało się - 1000 gol dla Partyzanta padł w Partyzanckiej bazie w Paczkowie i spełnił się mój piłkarski sen.
Wszystkim partyzantom i partyzantkom dziękuję za przyczynienie się do sukcesu, dziś wypije za Wasze zdrowie a od jutra jedziemy dalej Partyzancką Lokomotywą!
Pzdr
Artek
Thanx for Marta za zdjęcia i filmiki
1 komentarz:
I znowu się nie załapałem...
G.
Prześlij komentarz