KLIMACIARZE - PARTYZANT 9:5
bramki: Dawid -1, Kuba B. -1, Łukasz -1, Artek -2
skład: Krzysiek (bram), Dawid, Bogdan, Krzysiek G., Wacek, Kuba B., Łukasz, Artek
PARTYZANT - PROMIL 2:6
bramki: Artek -2
skład: Kuba - kapitan, Bogdan, Wacek, Marcin D., Kuba B., Alek, Daniel W., Artek
No nie daliśmy rady...
Na drużynę Klimaciarzy udało się zebrać skład i początek meczu był obiecujący. Niestety, rywal powoli zaczął się rozkręcać, świetnie rozgrywając i wychodząc na pozycje. Atakując w pięciu, rozciągał naszą defensywę i łatwo stwarzał sobie sytuacje bramkowe. Szybko strzelone bramki wniosły dużo pewności do gry rywala a nam bardzo utrudniło mecz. Mimo to, udało się szybko zdobyć bramkć kontaktową - piękny strzał Kuby z 20 metrów nie dał szans bramkarzowi Klimaciarzy. Potem Klimaciarze trafili ponownie ale partyzanci postanowili nie oddać meczu - Łukasz świetnie wykończył akcję z prawej strony a potem Artek w solowym rajdzie uderzył silno po ziemi i zrobił się remis.
Po przerwie Kliamciarze przycisnęli i trafili kilkakrotnie ; nam udało się odpowiedzieć dwa razy - trafił Dawid po dośrodkowaniu Artka a potem sam czołowy snajper partyzanta wbił swoją drugą bramkę w tym meczu. To jednak nie starczyło i rywal pewnie wygrał mecz, spychając nas na dół tabeli.
W meczu z Promilem przyszliśmy w "siedmiu" - bez bramkarza, bez stoperów i zienników. Za to Promil stawił się w silnym składzie z szeroką ławką zmienników. Zapowiadał się pogrom a tu jednak wyszło lepiej niż w przewidywaniach. Już w 5 minucie meczu Artek postraszył bramkarza Promila - jego strzał minimalnie minął słupek. Partyzant mądrze rozgrywał piłkę i wszyscy gracze dwoili się i troili by nie dopuścić rywala pod bramkę. Niestety, brak bramkarza spowodował utratę dwóch goli, kŧóre w normalnych warunkach "rasowy" bramkarz by wybronił. Mimo to, Partyzanci grali cały czas ze spokojem, szukając swej szansy. W końcu taka się nadarzyła - Kuba silnie uderzył z wolnego a Artek piętą zmienił lot piłki, ktora trafiła pod poprzeczkę. Bardzo efektowny gol, który przytarł nosa rywalowi.
Po przerwie obraz gry się nie zmienił - Promil mocno atakował, rozluźniając swoją obronę a Partyzant szukał swojej szansy w kontrataku. Brak zmienników dał znać - kondycyjnie nie udało się przypilnować zawodników Promila, którzy strzelili 4 bramki. Partyzanci mieli swoje szanse - Kuba, Alek, Daniel mieli sytuacje ale piłka mijała bramkę ; w końcu Artek w dwójkowej akcji z Kubą, przerzucił piłkę nad obrońcą i uderzył mocno między nogami kolejnego gracza, nie dając szans bramkarzowi. Ostatecznie skończyło się 6:2 dla Promila, co nie jest złym wynikiem zważywszy, w jakich brakach kadrowych przyszło nam grać.
Tym meczem zakończyliśmy 7 sezon PE, zajmując 8 pozycję w tabeli, co oznacza, iż czeka nas mecz barażowy o utrzymanie z drużyną Olimpu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz