Gdzieś tam z końcem ubiegłego roku zaczęto pokątnie przebąkiwać, że czwarty jubileusz Partyzanta będzie miał miejsce w Berlinie. Tymczasem kwiecień już za półmetkiem a tu żadnej biby ani w Berlinie, ani w Krakowie. Ale co się odwlecze, to nie uciecze, a prezes słowa dotrzymuje zawsze. Trochę to trwało, aż wreszcie udało mi się znaleźć w stolicy Republiki Federalnej wydarzenie godne Partyzanta. Nie tam jakiś sparing z podstarzałym klubem polonijnym, tylko turniej z prawdziwego zdarzenia. Rezerwujcie więc czas na 25 i 26 czerwca - to jest długi weekend z Bożym Ciałem na początku.
Partyzant został już do rozgrywek zgłoszony, więc nie możecie zawieść - tym bardziej, że wniosłem już również opłatę. Wszelkim sprawami organizacyjnymi w Krakowie kierował będzie Kuba - u niego m.in. zgłoszenia na pokład Partyzantowozu. Szczegóły ustalimy na początku czerwca.
Co wiemy już:
Pokalwochenende 2011 - (dosł. Puchar weekendowy - tak nazywa się ten turniej) organizowany jest zawsze na zakończenie rozgrywek berlińskiej Bistumsliga. Będzie on trwał dwa dni (sobota i niedziela) weźmie w nim udział ok 20 drużyn - max. w 8 grupach. Drużyny które przejdą swoją grupę w sobotę, zagrają w niedzielę - 4 grupy, ćwierćfinały, półfinały i finał. Rozgrywki odbędą się na obiektach klubu 1. FC Union Berlin przy stadionie "Alten Försterei" w pięknej i zielonej dzielnicy ze słowiańskim rodowodem - Köpenick. Gramy na małych boiskach w systemie 6 + bramkarz.
Partyzanci zakwaterowani będą w "Hotelu u Huberta" i będą mieli do dyspozycji obiekty treningowe klubu SpVgg Tiergarten.
Strona Bistumsliga e.V. na której śledzić możecie na bieżąco info o rozgrywkach - niestety tylko w wersji niemieckojęzycznej.
Bistumsliga Berlin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz