bramki: Bogna - 1, Marcin D. - 1, Antek - 1, Waldi - 2, Artek - 3
skład: Bogna, Waldi, Antek, Marcin D., Artek plus gościnnie 2 Allochtonów
Drugi sparing wakacyjny wypadł bardzo udanie, zważywszy nieobecność wielu czołowych graczy Partyzanta ; mimo silnie zapowiadającej się ekipy Bad Wolves, daliśmy radę ograć rywala i jak się okazało - nie taki Wilk straszny, jak go malują:)
Początek był dla Bad Wolves - 2 bramki po składnych akcjach ale potem my zaczęliśmy grać w ich stylu - składne akcje trójki napadziorów: Waldka, Bogny i Artka przyniosły wyrównanie a potem kolejne gole i odskoczyliśmy na 5:2.
Po przerwie mecz był wyrównany, aczkolwiek strzeliliśmy więcej bramek. Najpierw Marcin z główki po wrzutce Waldka, potem klepka Antek-Artek i wykończenie Antka między nogi bramkarza a na końcu Waldi do pustej budy.
Po ok. 30 minutach rywale odpuścili mecz a i my postanowiliśmy wrócić na bazę bo upał zaczął doskwierać coraz bardziej. Duże podziękowania dla Allochtonów za wkład i walkę. Do następnego razu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz