Deluks - Partyzant 1:5 (1:0)
bramki: Artek - 1, Bartek - 2, Kuba - 2
skład: Bartek P., Mateusz, Grzesiek P., Jason, Kuba, Krzysiek G., Wojtek, Artek, Bartek, gościnnie: Łukasz.
Udanie zaczął Partyzant nowy sezon, wygrywając z wymagającym przeciwnikiem 5:1. Już od początku meczu partyzanci zaznaczyli swoją przewagę w polu ale nie potrafili obrócić tego w gole - brakowało skuteczności w ataku i po kontrze Deluksa nagle zrobiło się 0:1. Puściły trochę nerwy ; na dodatek chłopaki z Deluksa podgrzewali atmosferę, dopatrując się faulu w prawie każdym naszym zagraniu. Do przerwy nie udało sie wyrównać ale w głębi ducha czuliśmy że to tylko kwestia czasu. Krótka odprawa i po przerwie ruszamy znów do boju. Wynik otworzył viceprezes, strzelając szybko 2 bramki w swoim tradycyjnym stylu (długi strzał po ziemi). Potem w końcu odblokował sie Artek, strzelając swoją pięćsetną bramkę w barwach Partyzanta (tu zasługa Krzyśka i jego dokładnego podania). Na listę strzelców wpisał się również "profesor środka pola" - Bartek, strzelając dwie bramki (w tym swoją setną ). Okazje mieli też Wojtek i Mateusz ale trafili w poprzeczkę. Druga połowa była zdecydowanie dla nas i mogło sie skończyć na wyniku dwucyfrowym ale brakło trochę skuteczności (szczególnie u Artka, który grał w gorączce pozatruciowej). Bardzo dobrze spisała się obrona a Bartek na bramce wybronił nas nie raz od utraty bramki. Generalnie dobry mecz w naszym wykonaniu, zważywszy na rodzaj przeciwnika, z jakim przyszło nam grać:)
Tak Trzymać!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz