
Same dobre wieści z obozu Partyzantów. Prezes naszego klubu zmienił stan cywilny, biorąc za żonę Bettinę G., pochodzącą z kraju trzykrotnych mistrzów świata i Europy.
Nasz nowy nabytek, Wacek, szczęśliwie i owocnie zakończył służbę wojskową, zdobywając póki co jedyny stopień wojskowy w naszej ekipie - kapitana drużyny haubicy samobieżnej.
Nic dziwnego że tyle radości na twarzach zawodników. Oby Partyzant rósł w siłę a zawodnikom żyło się coraz dostatniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz